Niebieska książeczka od pierwszego wejrzenia zachęca do wzięcia jej do ręki. Koi niepokój duszy, który przecież jest udziałem każdego z nas, przyciąga fotografią spokojnego, bezchmurnego nieba. Odbijają się w nim promienie słońca, otoczonego pierzastymi chmurkami. „Jest cicho” – jak w tym przepięknym wierszu „Gdzieś obok”. „Jest pięknie” i „jest dobrze”… Nad fotografią – imię i nazwisko autorki – Marta Dąbkowska, poniżej – tytuł – „Mam nad sobą Niebo”. A na drugiej stronie okładki – zwięzła biografia młodej poetki z Krzeszowic, w rogu zaś – jej zdjęcie, urocze. Marta siedzi nad samym brzegiem morza i patrzy, z uwagą i akceptacją, na świat. Tak odbieram to przenikliwe spojrzenie spod zmrużonych, ale przecież oczarowanych blaskiem słońca oczu. Otwieram tomik – dedykacja – „Moim kochanym Rodzicom – za miłość każdego dnia”.
Maria Ostrowska
Fragment artykułu „Poetka od nadziei” autorstwa Pani Marii Ostrowskiej, który ukazał się w Magazynie Krzeszowickim nr 6 (460) z dn. 1 kwietnia 2011 r.
Tytuł | Mam nad sobą niebo |
Autor | Marta Dąbkowska |
Wydawca | Wydawnictwo Krakowskie, 2011 |
ISBN | 978-83-60658-57-4 |
Opis fiz. | 64 s. : il. ; 19 cm. |
Kontakt